11 października br. klub Hirsch w Norymberdze był miejscem gdzie Lord of the Lost zagrał kolejny koncert z trasy Thornstar Tour 2018/2019. Występ poprzedzony był tzw. autogrammstunde w sklepie EMP.
Supportem Lord of the Lost była niemiecka wokalistka Scarlet Dorn z zespołem. Muzycy rozgrzewali publiczność m.in. utworami “Heavy beauty”, “Cinderella”, “I Don’t Know, I Don’t Care”. Piosenkarka wraz z zespołem przedstawili wysoki poziom i dobry kontakt z publicznością. Zostali nagrodzeni hucznymi brawami.
Następnie scena należała do Lord of the Lost- headlinera tego wieczoru.
Pierwsza część koncertu to nowości takie jaki utwór “Loreley”, Naxxar” “Under the sun”, “Morgana” naprzemiennie z dobrze znanymi publiczności hitami. Można było usłyszeć m.in. “Drag me to hell” oraz “Full metal whore”. Apogeum dobrej zabawy przypadło na drugą część koncertu. Dobry nastrój artystów udzielił się publiczności, a bestsellerowe utwory porywały do zabawy wszystkich obecnych.
Niestety, tym razem widownia nie miała okazji usłyszeć akustycznego wykonania piosenki “Cut me out”, ponieważ wokalista zespołu Chris Harms doznał urazu ręki. Wiązało się to oczywiście z brakiem możliwości zaprezentowania niesamowitej gitary Chrisa Harmsa (Empyrean), wykorzystywanej podczas m.in. podczas utworów “Six feet underground” czy “Doomsday Disco”.
Zespół pokazał się z najlepszej strony. Gorąco przyjęty przez widownię, dał popis swoich umiejętności. Olbrzymie brawa rozbrzmiewały po każdym utworze, jednak szczególnie zawrotne były one po kawałku “La Bomba”.
Pomimo problemów zdrowotnych wokalisty, koncert był bardzo energetyczny i charyzmatyczny.
Zainteresowanych wydarzeniem poza kulisami zapraszamy do obejrzenia odcinka TV of the Lost : TV of the Lost – Nurnberg Hirsch
Po pełną fotorelację zapraszamy >> TUTAJ << oraz na nasz profil na Instagramie.