Premiera Im Fadenkreuz

heldmaschine
English version available >> HERE <<

26 września ku zaskoczeniu wszystkich, odbyła się premiera Im Fadenkreuz – nowego albumu Heldmaschine. Przy okazji naszej relacji z otwarcia trasy pisaliśmy już Wam, jak wielkie to było zaskoczenie zarówno dla fanów jak i mediów tematycznych. Jedynie kilka gazet/ portali zostało w tajemnicy poinformowanych o nadchodzącym wydarzeniu i towarzyszyły one zespołowi zarówno w przygotowaniach (organizując konkursy wszelkiej maści) oraz na samym starcie promocji. Album “Im Fadenkreuz” to niewątpliwie odważny krok ze strony zespołu i nie mamy tu na myśli tylko wydania go znienacka. Odważne są przede wszystkim brzmienia i teksty zaprezentowane na nowym wydawnictwie. 

Leck mich fett – melodia wyznaczana przez silny wokal i elektronikę w zwrotkach. Na uwagę zasługuje użycie języka angielskiego w refrenie i sam tekst. Swoją premierę miał podczas Nacht der Helden Sommer Special w sierpniu tego roku.

Luxus – wpadający w ucho,energetyczny, oparty na riffach kawałek. Jeden z kilku utworów gdzie za warstwę liryczną odpowiedzialny był Tobias (źródło). Na przytoczenie zasługuje również jego wersja live podczas której rozrzucane są kolorowe banknoty z wizerunkami muzyków.

Zwei Sekunden – śpiewny traktat o konsekwencjach jazdy samochodem i korzystania z telefonu, piosenka w wolniejszym tempie, nienachalną elektroniką w tle i z melodyjnymi solówkami gitarowymi w finale.

Die Geister die ich rief – dynamiczny, heavy-metalowy riff i nieco „szantowy” refren, byłby to  dobry materiał na singiel. Używany już jako tło do kręconego przez zespół Tour Diary.

Springt – wwiercająca się w ucho elektronika i zapadający w pamięć refren podbity gitarami i basem. Przewrotny opis branży muzycznej autorstwa Tobiasa. Pierwszy utwór z płyty (i jedyny), który został zaprezentowany jeszcze w 2018 w ramach Nacht der Helden Winter Edition. 

Härter – ciężki, oparty na riffach i krzyczanym refrenie. Zawiera też skromną, lecz wpadającą w ucho elektronikę. Autorem tekstu jest Tobias.

Ich Ich Ich – szybki utwór ze zbalansowanymi riffami i elektroniką, która wyznacza tu melodię. Tak jak w “Luxus”, Tobias opisuje tu problem jakim jest nadmierne skupianie się na dobrach materialnych i stawianiu siebie zawsze w centrum. Oprawa wizualna to intro wygrywane na bębnach za pomocą świecących pałeczek.

Gottverdammter Mensch – lekka z początku ballada przekształcająca się w coś cięższego, zaś tekstowo traktuje o ludziach i ich nie zawsze silnej naturze.

Klingt wie Rammstein – mocne riffy, dobra elektronika i maniera wokalna świadomie naśladująca Tilla Lindemanna. W social media można spotkać informacje na temat tej piosenki pod zabawnym hasztagiem: #ringtWieKlammstein. Z wywiadów wiemy, że zespół początkowo wahał się czy piosenka powinna pojawić się na najnowszym albumie, jednak im więcej było wątpliwości pt: “czy wypada” tym większa była pokusa – tym sposobem utwór nr. 9 trafił na album. Dodatkową ciekawostką może być fakt, iż wysłane zostało zapytanie do managementu, czy Till nie zechciałby się udzielić w tej piosence. 

Leben – ciężka ballada oparta o przeciągły, śpiewany refren, z bardzo poruszającym tekstem w którym użyte zostało archiwalne przemówienie G.Busha dotyczące rozpoczynającej się wojny w Iraku (http://www.historyplace.com/speeches/bush-war.htm). 

Wie ein Orkan – chwytliwy utwór w szybkim tempie z ciężkim i śpiewnym refrenem. Na uwagę zasługuje tutaj również wwiercająca się w mózg, melodyjna elektronika współgrająca z riffami w refrenie.

Maschinenliebe – elektroniczne outro z wpadającą w ucho melodią. Pierwszy utwór typowo elektroniczny w wykonaniu Heldmaschine. Dobrze zamyka płytę, służy aktualnie również jako outro dla występów live.

Jeżeli interesują Was pełne tłumaczenia zapraszamy do zerknięcia na przygotowany przez nas >> Songbook << . Niebawem uzupełnimy też serwis tekstowo.

W naszych oczach poprzez album “Im Fadenkreuz”, Heldmaschine wyznaczyło sobie niepowtarzalny styl, który zarówno skutecznie rozdziela ich od prowadzonego równolegle tribute bandu Völkerball, jak i nie pozwala pomylić z żadnym innym zespołem z nurtu NDH. Został on dobrze przyjęty przez fanów o czym świadczyć mogą pozycje bestsellera na serwisach Amazon i iTunes gdzie dostępna jest wersja cyfrowa albumu, wersje fizyczne znikające w szybkim tempie ze stanowiska z merchandise oraz doskonała zabawa na koncertach. Zmartwić musimy jedynie miłośników platform streamingowych – album wbrew pierwotnym zapowiedziom zostanie udostępniony może na święta Bożego Narodzenia, jednak nie jest to obietnica. Jeśli macie ochotę przeczytać o przyczynach takiej a nie innej decyzji zapraszamy do lektury naszego marcowego wywiadu z zespołem lub szczegółowego oświadczenia Heldmaschine na ten temat >>LINK<<

Dla tych którzy jeszcze się wahają czy zakupić album lub premiera “Im Fadenkreuz” bez wcześniejszych zapowiedzi jest nadal wielkim zaskoczeniem, serwujemy poniżej wszystkie niezbędne informacje.

Jeśli chcecie posłuchać fragmentów niektórych utworów oraz  zobaczyć jak wyglądały sesje w studio polecić możemy Wam dwa oficjalne trailery:

Jeśli zaś zastanawiacie się czemu tak często wspominamy o oprawie wizualnej oraz wersjach live, powinny Wam się spodobać najnowsze dzienniki z trasy. Nie zapomnijcie włączyć sobie angielskich napisów!

I nas sam koniec – linki do sklepu internetowego:

Limited Edition: https://www.mam-online.com/heldmaschine-backstage-im-fadenkreuz-ultimate-fan-edition.html
Regular:  https://www.mam-online.com/heldmaschine-fadenkreuz-cd-digi.html

Choć pozostał już tylko ostatni blok trasy promującej nowy album, przypominamy, że już w grudniu ponownie usłyszeć będzie można nowe kompozycje dzięki festiwalowi Nacht der Helden, który odbędzie się w tym roku w aż 4 lokalizacjach: Lipsk, Ratyzbona, Hanower oraz Oberhausen. Serdecznie zachęcamy do udziału!

1 Trackback / Pingback

  1. Premiera Gottverdammter Mensch - Gegenwind

Komentowanie jest wyłączone.